Trole Putina
Międzynarodowe wydarzenie, książka Jessikki Aro „Trolle Putina”, już po polsku w księgarniach. To jedna z najgłośniejszych książek ostatnich lat. Reportaż obnaża kulisy rosyjskiej propagandy, związków władz Rosji Kremla z politycznym otoczeniem Donalda Trumpa – Prezydenta Stanów Zjednoczonych i mechanizmy działania hejtu w Internecie.
Rosja toczy w internecie wojnę przeciwko cywilom. Każda krytyczna opinia to głos wroga. Książka „Trolle Putina” Jessikki Aro to nie książka o sfrustrowanych użytkownikach Internetu, którzy swoje żale zamieniają na hejt online. To doskonale skonstruowane, wnikliwe studium zinstytucjonalizowanej cyberprzemocy, za którą kryją się najważniejsze osoby w Rosji, włącznie z jej prezydentem.
Książka Jessikki Aro „Trolle Putina” to literatura faktu, którą czyta się jak powieść szpiegowską. Fińska dziennikarka przedstawia w niej jak w rękach rosyjskich specjalistów od technologii politycznych portale społecznościowe takie jak facebook czy twister stają się nową bronią masowego rażenia.
Fińska reporterka Jessikka Aro zgromadziła olbrzymi materiał dowodowy. Dziennikarka prześledziła historie z różnych państw i uzupełniła znane historyczne fakty o wyniki własnego dziennikarskiego śledztwa. Jessikka Aro, w książce „Trole Putina” demaskuje ludzi, organizacje i farmy trolli kryjące się za atakami na demokratyczne działania krajów Europy Zachodniej i Stanów Zjednoczonych. Kampanie nienawiści, które opisuje fińska reporterka, choć rozpoczynają się na wirtualnej nagonce, bardzo często swoją kontynuację znajdują w realnym świecie i pochłaniają realne ofiary. Jessikka Aro wykazała rolę ludzi związanych z władzami Rosji w wyborze Donalda Trumpa na prezydenta Stanów Zjednoczonych, a także udokumentowała szykany wymierzone w opozycjonistów na Białorusi i Ukrainie. W książce „Trole Putina” opisane są też akcji bezpośrednio związane z Polską.
Machina, którą badała, szybko obróciła się przeciwko fińskiej reporterce. Dziennikarce książki „Trole Putina” życzono śmierci, wyciągano brudy z przeszłości, wytaczano procesy. Ostatecznie Jessikka Aro została zmuszona do emigracji z Finlandii. Reporterka niezłomnie jednak kontynuuje swoją pracę i przekazuje światu relację z krwawych frontów tej największej wojny obecnego świata.